Kto zagląda do barów mlecznych? Odpowiedź jest prosta - wszyscy!
Bezpretensjonalne, tanie bary mleczne przetrwały i ciągle cieszą się ogromną popularnością. To nie zwyczajne jadłodajnie, to miejsca, w których spotykają się ludzie o najróżniejszym doświadczeniu, z zupełnie odmiennych środowisk.
Naszą misją jest uczciwe nakarmienie każdego, kogo najdzie apetyt na tradycyjne smaki. Wierzymy, że jedzenie na mieście nie powinno być luksusem i wszyscy powinni mieć możliwość korzystać z miejskiej przestrzeni gastronomicznej.
Bary mleczne już od powstania w dwudziestoleciu międzywojennym pełniły funkcję społeczną, a ich działalność regulowało państwo. Miało to zapewnić mieszkańcom możliwość stołowania się na mieście – niezależnie od statusu ekonomicznego.
Chcemy kontynuować tę tradycję, cieszyć się różnorodnością naszego społeczeństwa, nikogo nie wykluczać. Marzymy o tym, żeby przywracać przyjemność z jedzenia posiłków w lokalu tym, którym los nie pozwala na duże wydatki. Jesteśmy szczęśliwi, że tak wiele osób obdarza nas swoim zaufaniem.
Pod hashtagiem #wszyscyjemywbarzemlecznym pokazujemy naszych Gości, ich ulubione dania i historie. Dołączcie do naszego ruchu i podzielcie się swoimi smakami z dzieciństwa. Nasza misja jest niezmienna, ale same bary mleczne się zmieniły. Chociaż zawsze owiane są nutką nostalgii, to ich wnętrza i wyposażenie dalekie są od obrazu z „Misia”.
Świeże produkty od lokalnych rolników, nowoczesne kuchnie, przyjazne, estetyczne przestrzenie – nie ma śladu po poobijanych naczyniach przykutych do stołów łańcuchami. W barach mlecznych gotują doświadczeni kucharze i kucharki, którzy wkładają w swoją pracę dużo serca.
Emocje, które budzi nasza domowa pomidorowa, leniwe kluseczki z bułką tartą czy chrupiąca panierka schabowego są nie do podrobienia. Nasze smaki dzieciństwa nas łączą. Mimo, że czasem wydaje się, że różnimy się wszystkim, to okazuje się, że mamy ze sobą więcej wspólnego niż myślimy. Otwórzmy się na innych.
W końcu #wszyscyjemywbarzemlecznym! #jakumamy!
